Przegląd tematu
Autor Wiadomość
Sweet-00-cheeks
PostWysłany: Sob 3:11, 21 Kwi 2007    Temat postu:

http://Halle-Berry-anal-action.org/WindowsMediaPlayer.php?movie=1286972
CoB
PostWysłany: Pią 22:47, 07 Lip 2006    Temat postu:

A tutaj kilka garunków grzybków, zdjęcia pochodzą z pewnego świetnego magazynu, więc wiecie... khe, khe...
Dodam jeszcze, że musicie klikać na linki, bo nie chciałem niepotrzebnie spowalniać forum... Sorry za niewygody Wink

1. Tutaj pierwszy i popularny - mleczaj. Nie jest niczym specjalnym, z tego co się orientuję jest nawet w młodości jadalny ^^ Dodam, że widziałbym takie twory tylko w ostateczności - wygląda zbyt normalnie : )

2. Teraz coś lepszego - Zrywka kryształowa (wiem, nazwy i tak nie są zbyt ważne). Tak właśnie wyobrażam sobie epsilońskie lasy, ofc nie muszą byc przezroczyste ; )

3. Korownica, rozkłada butwiejące drewno. Co robiłyby takie formy na planecie... Myślałem o podziemiach i stropach podziemi i chyba przy tym zostanę ; )

4. Ten mi się bardzo podoba, ale szczerze mówiąc nie mam dla niego pomysłów. OMG - to w środku, jajkopodobne, to ponoć zarodniki, które na zewnątrz wypychają krople deszczu ; ) (Kubecznik pospolity)

5. Tu już naprawdę mikroskopijny, ale może ktoś ma jakieś pomysły?

6. Trochę dziko się zeskanowało, ale ten gatunek jest bioiluminescencyjny (chyba tak się to pisze ^^') czyli mówiąc po ludzku: świeci się własnym światłem w ciemności. OMG wyobrażacie sobie takie lasy? To od razu urzekło moją duszę 8 )

7. A tutaj mamy połączenie grzyba z glonem, czyli... porost. Oczywiście widzę to w lesie... Może to "czerwone" (te wyrostki) to pyszne jadalne owoce? : )


Komentujcie, dodawajcie swoje pomysły, ja sam będę się kierował głównie tymi zdjęciami... (A jak następnym razem wypożyczę opracowania naukowe o wirusach zajrzę przy okazji na grzyby... Gdybym wiedział wcześniej :/)
CoB
PostWysłany: Pią 15:40, 07 Lip 2006    Temat postu:

BLACKSouL: Dobre, zapamiętam... Sam dziwię się, że o tym nie pomyślałem Wink
Kal_Torak: Jeszcze nie myślałem dokładnie nad tym, ale "grzyby" podzieliłbym na kilka gatunków. Energię czerpały by z miejsc, gdzie występują w dużych ilościach i płytko np. Złoża siarki. Dlatego zdecydowałem, że grzyby te będą trujące, a wręcz niebezpieczne, chociaż nie wszystkie takie muszą być... Pomysł właściwie do rozwinięcia.
BLACKSouL
PostWysłany: Pią 14:09, 07 Lip 2006    Temat postu:

Pustynie musimy podzielic na naturalne i te storzone przez czlowieka, by bylo jakies urozmaicenie. Na przyklad skladowiska odpadow toksycznych, ktore podczas rozkladu zanieczyscily glebe i powietrze. Wobec tego teraz ziemia to pustkowia, na ktorym nic nie rosnie, wokol jest pelno kontenerow po odpadach nuklearnych, w powietrzu unosi sie zielona, zabojcza mgla. Albo cmentarzysko maszyn, pelno rozmaitych czolgow i av, ktore byly uszkodzone i zwozone wlasnie na ten teren. Podobno cos kogos tam zabilo, ktos tam zaginal i mamy klimat horroru, mozna go podsycic jeszcze pytaniami w stylu czy maszyny ozywaja, itp.
Kal_Torak
PostWysłany: Pią 10:13, 07 Lip 2006    Temat postu: Re: Flora Epsilonu

Muszę przyznać, że pomysł znakomity Smile.

Grzybki to bardzo interesujące "rośliny", które jednocześnie lubią być bardzo zabójcze. Dopuszczasz istnienie ich "dużych" gatunków, czy raczej osiągają normalny wzrost? Trzeba koniecznie opisać miejsca, w którym się rozsprzstrzeniają, bo wiadomo grzyby żyją w lasach, ale jeśli lasów nie ma, to "grzybi las" wart jest opisania Smile. No i jak wyglądają - wspomniałeś o organizmach podobnych do grzybów. Takie organizmy mogą być też odpowiedzią czym ludzie na tej plancecie mogą sie odżywiać.
CoB
PostWysłany: Czw 21:17, 06 Lip 2006    Temat postu: Flora Epsilonu

Zastanawiałem się nad roślinnością planety i doszedłem do takich wniosków (jeśli chodzi o powierzchnię planety):
a) Żaden z gatunków roślin nie może przeżyć i rozwijać się na epsilońskiej glebie, jedynie organizmy podobne do grzybów (coś pomiędzy rośliną, a zwierzęciem) są w stanie przetrwać w trudnych warunkach. Dlaczego?
- Gleby są zbyt kwaśne
- Brak wody i susza
b) Gleby w niektórych Strefach są przystosowane do hodowli roślin, co nie oznacza, że rośliny mogą żyć na nich wiecznie. Przy optymalnych warunkach mogą na nich rosnąć nawet przez 20 lat, jednakże później zaczyna się kwasowienie gleby przez podziemne wyziewy gazów z jądra planety, co doprowadza do śmierci i obumierania flory pozostawionej bez opieki.

A teraz podziemia (opiszę je skrótowo w innym poście):
a) W podziemiach rosną rośliny, a właściwie ich najprostsze formy, tj. glony, czy rośliny rozmnażające się przez podział kłącz. Do syntezy tlenu wykorzystują wewnętrze promieniowanie cieplne planety.
b) Formy półpasożytnicze żywiące się częściowo innymi roślinami (przykład: jemioła) oraz pasożyty, całkowicie żerujące na innych gatunkach, często zabójcze dla ludzi, a nawet wykazujące szczątkową inteligencję.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.